po co mi what3words?

Projekt w zasadzie znany od paru lat ale dzisiaj na Instagramie wyskoczyła mi ich reklama wtyczki do qgis więc wróciłem do tematu.

Czym to ma być?

Idea ta ma zastąpić układy współrzędnych i gps mnemonicznym systemem, który polega na pokryciu powierzchni tej planety siatką kwadratów i przyporządkowaniu im trzech słów jako identyfikator np.

///łuski.wzorowa.medal

Czym ten zapis jest lepszy od:

Łódź, Piotrkowska 147?

Można powiedzieć, że „no ale wiesz, w terenie czy gdzieś na wsi nie masz adresu przecież”. Tak ale mam giepsa ewentualnie analogowe mapy. Niestety system ten praktycznie na każdym poziomie wymaga dostępu do Internetu, bądź ingerencji w infrastrukturę żeby te trzy słowa zapisać. Na ogół jestem fanem nerdowskich i rewolucyjnych pomysłów ale w tym przypadku nie kupuję tego. Na ten moment w sytuacji survivalowej (powrót do domu po kilku głębszych) wolałbym polegać na charakterystycznych punktach terenu i umiejętności czytania współrzędnych. Miało być o wtyczce. No jest średnio. Wtyczki nie ma w oficjalnym repozytorium, trzeba więc ją pobrać ze strony developera. Pozwala ona na geokodowanie i degeokodowanie pojedynczych punktów i działa to zgodnie z oczekiwaniami. Niestety według mnie najważniejszej funkcjonalności, opisanej w dokumentacji czyli „masowego dopisywania adresu/3słów do wielu punktów” po prostu nie ma. Chciałem obejrzeć „te kwadraty” wraz z nazwami w surowej formie więc napisałem sobie skrypcik pythona, który ściąga dane przez api. No bardzo to proste i mnemoniczne…. takie dla ludzi….

wyszło coś takiego 🙁

Mimo wszystko fascynuje mnie jak duża organizacja stoi za tą ideą, jak dobrze opracowane mają swoje strony i apki i że sprzedają api za 45$ miesięcznie. Poszperałem troche w necie i w dyskusjach najciekawszym zastosowaniem wydało się naklejanie „3słów” na latarnie, żeby turysta w obcym sobie mieście mógł bezproblemowo wskazać taksówkarzowi przez telefon swoją pozycję. Od razu na myśl nasuwa się taki obrazek:

Oczywiście polecam potestować sobie to rozwiązanie na what3words.com. Jestem ciekaw innych pomysłów i zastosowań.

…znajduje się w Wietnamie xD

Informacja o stanie

Stream pogodowy

Projekt z kategorii „pomiędzy szaleństwem, kreatywnością a głupotą”. Nie znalazłem nic podobnego na necie więc warto spróbować tego podejścia, żeby chociaż móc powiedzieć że byłem „pierwszym”, nawet jeżeli projekt upadnie z jakiegoś powodu.

O co chodzi?

Integracja różnego rodzaju danych przestrzennych zawsze wywoływała u mnie szybsze bicie serca, to pewnie skrzywienie zawodowe „gisowca” ale po prostu lubię patrzeć na kilka pozornie nie związanych ze sobą map. Dodając do koncepcji, aktualną koronawirusową modę na real-time-dashboardy wychodzi mi coś takiego.

Dlaczego nie zrobić kolejnej aplikacji?

Powodów jest kilka. Przede wszystkim to czas na wytworzenie takiego wrappera. Po drugie to też czas na „ogarnięcie danych od dostawców”, poza informacjami meteo, większość z nich jest stosunkowo trudno dostępna. Po trzecie. Nie będzie Ci się chciało w to klikać… apke raz zainstalujesz i zapomnisz… adres url dodasz do zakładek… i zapomnisz a na youtubie siedzisz cały czas więc jest szansa, że ten youtube ci przypomni o projekcie xD

Jak to działa?

  1. No pewne minimum kodu trzeba było napisać ale na prawdę mało. Tylko podstawowe funkcjonalności związane odświeżaniem, centrowaniem i zoom levelem.
  2. Resztę warstw streamingu ogarnia OBS Studio.
  3. Muszę jeszcze to przerzucić na jakiś mały tani serwerek żeby prądu dużo nie żarł.

Jak używać?

Domyślam się, że nie będziesz siedział przed komputerem i oglądał pogodę ale jeżeli przebywasz w swoim high-techowym biurze i masz wolny monitor zawieszony gdzieś na ścianie to obok jenkinsa, nieprzechodzących testów i generujących się raportów, widok kolorowych map w trybie pełnoekranowym będzie wyglądał bardzo profesjonalnie 😛